Konkursowa recenzja Sandry Szpiegowskiej

Sandra Szpiegowska kl. IIa

Wiedźmina Geralta nikomu nie trzeba przedstawiać. Postać tę zna bowiem każdy, nie tylko miłośnik fantastyki czy gier komputerowych, które niezaprzeczalnie przyczyniły się do spopularyzowania wiedźmińskich powieści na całym świecie, ale także przeciętny Kowalski, który choć przez chwilę zgłębiał czeluści Internetu, oglądał telewizję lub wysłuchiwał znajomych. Ja jako taki Kowalski, zafascynowana tematem postanowiłam zapoznać się z losami wspomnianego wyżej wiedźmina.

Andrzej Sapkowski napisał pięciotomowy cykl o życiu Białego Wilka, który poprzedzają dwa zbiory opowiadań, przedstawiające nam bohaterów i świat sagi. Pierwszy z nich nosi tytuł „Ostatnie życzenie”, a przygody w nim opisane mają formę szkatułkową. Choć każdy rozdział opowiada inną historię i wydaje się, że nie są one ze sobą powiązane, wszystko tworzy harmonijną całość z motywem przewodnim zawartym w „Głosie rozsądku”. Dzięki takiej konstrukcji powieści autor wzbudza ciekawość czytelnika oraz zwiększa napięcie.

Głównym bohaterem jest Geralt z Rivii – białowłosy wiedźmin z kocimi oczami. Znalazł się w Kaer Morhen, Wiedźmińskim Siedliszczu za sprawą prawa niespodzianki. Dorastał tam, uczył się swojego fachu poprzez mordercze treningi, a także przechodził szereg mutacji, które jako jedyny przeżył. Zabójca potworów stara się trzymać z daleka od polityki oraz chce pozostać neutralny, ale zarazem sprawiedliwy. Błądzi po świecie na swojej wiernej klaczy Płotce i ubija diabelskie kreatury zagrażające wioskom i miastom. W ten sposób zarabia na życie.

W opowiadaniach poznajemy wrogów i sprzymierzeńców naszego protagonisty, m.in. jego najlepszego przyjaciela trubadura Jaskra, czarodziejkę Yennefer czy królewnę Addę. Każda postać jest doskonale przemyślana, ma niepowtarzalny charakter, a jednocześnie wpasowuje się do określonej grupy społecznej, do której należy. Warto wspomnieć, że monstra, z którymi walczy wiedźmin to bestie ze słowiańskich podań, co jeszcze bardziej nadaje klimatu lekturze. Czytamy o strzygach, wampirach, rusałkach. Dowiadujemy się, gdzie diabeł mówi dobranoc oraz poznajemy nietypową historię Pięknej i Bestii.

Sapkowski przedstawia nam dojrzałe fantasy, które porusza wiele tematów. W książce nie brakuje szczegółowo opisanych brutalnych scen mordu, erotyzmu, czarnego humoru oraz komedii i miłości. Wszystko to w rozsądnej ilości oddziałuje na czytającego, który zżywa się z głównym bohaterem. Nie można zapomnieć o niepowtarzalnym stylu pisania autora. Dysponuje on bogatym słownictwem, ukazując przed nami piękno polszczyzny oraz umiejętnie posługuje się sarkazmem i ironią. Przede wszystkim jednak doskonale opisuje uczucia postaci, ich problemy i wewnętrzne rozterki. Tekst czyta się płynnie, szybko i przyjemnie. Trzeba natomiast uważnie wertować strony, ponieważ w niektórych momentach akcja stanowczo przyśpiesza, przez co ktoś nieuważny może się zgubić i źle zrozumieć treść.

„Ostatnie życzenie” polecam każdemu, kto chce przeczytać perfekcyjnie napisaną książkę z ciekawym rozwojem wydarzeń i barwnymi bohaterami. Jest to obowiązkowa pozycja dla wielbicieli fantastyki oraz fanów kultury słowiańskiej. Jestem przekonana, że żaden czytelnik nie będzie zawiedziony po lekturze, lecz wręcz nienasycony i sięgnie po następny tom „Wiedźmina”.

Dodaj komentarz